12 kolejka klasy A: Skalnik Czarny Bór na własnym boisku rozgromił Gwarka Wałbrzych. Tylko pół godziny trwała wyrówanana walka. Po stracie bramki z Wałbrzyszan zeszło powietrze, jakby nie wierzyli że można odmienić jeszcze losy spotkania. Choć mogło być zupełnie inaczej...
Już w 3 minucie gry wspaniałą sytuację miał Maciek Michnicki: wyszedł sam przed bramkarza gospodarzy, lecz jego strzał z ostrego kąta w długi róg przeszedł niewiele obok bramki. Trzy minuty później akcję wyprowadził Chanek. Podał prostopadle do Macieja Michnickiego, który jednak był na pozycji spalonej. Gdy zorientował się w sytuacji sam pognał za piłką. Jednak Maciek niepotrzebnie przejął tą piłkę przed Danielem. Byli sami przed bramkarzem. Była wyśmienita sytuacja, a skończyło się spalonym. W 12 minucie wspaniałą akcją ofensywną lewą stroną boiska popisał się Marcin Michnicki. Wdarł się w pole karne i oddał groźny strzał. Wyszowski nie dał się zaskoczyć i sparował piłkę przed siebie. Niestety nie było nikogo na piątym metrze by tą piłkę dobić. W 19 minucie z ok. 20 metrów groźnie strzela Marcin Michnicki, niestety piłka przechodzi nad poprzeczką. Minutę później jego młodszy brat (Maciek) wdarł się w pole karne i przewrócił się na 11 metrze. Jednak arbiter główny nie widział faulu w tej sytuacji. Dwie minuty później znów Maciej przed szansą na zdobycie bramki. Przejął piłkę od obrońców Skalnika i popędził sam na bramkę gospodarzy. Niestety w górę powędrowała chorągiewka pani sędziny, która wskazała spalonego. Ale czyj? Obrońcy z Czarnego Boru??? W 25 minucie z ponad 20m ładnie uderzył Krzystof Sikorski, lecz piłka przechodzi niewiele nad bramką. W 28 minucie bramkę strzelają gospodarze. Była to praktycznie pierwsza groźna akcja Skalnika. Do wrzuconej piłki z rzutu wolnego dochodzi niepilnowany Poręba i nie ma problemu, by z 5 metrów pokonać Forysia.
Druga połowa to dominacja miejscowych. Przeprowadzili mnóstwo akcji ofensywnych, po których zdobyli trzy bramki. W 57 minucie piękną paradą Foryś wybija piłkę, która zmierzała w samo okienko. Niestety była to jego ostatnia interwencja. Kontuzjowanego musi zmienić Łukaszewicz. W 66 minucie Skalnik zdobywa drugą bramkę. Niepilnowany Poręba strzela z 11 metrów. Łukaszewicz broni, lecz piłka odbiła się jeszcze od jego pleców i wolno wturlała się do bramki. W 73 minucie strata 3 bramki. Na skraju pola karnego zawodnika nie upilnował Łukasz Knol. Mocnym strzałem w długi róg Łukaszewicz został zupełnie zaskoczony. Cztery minuty później znów gol. 4:0. Tym razem Ł. Knol nie zdążył za Beszterechą, który szybciej pobiegł w kierunku wałbrzyskiej bramki. Łukaszewicz broni strzał, jednak piłka wysokim lobem przechodzi nad nim i ląduje w bramce. W 77 minucie w polu karnym Beszterechę fauluje Łukasz Knol. Jednak podyktowany karny został obroniony przez młodego wałbrzyskiego bramkarza.
Skład: Foryś ('58 Łukaszewicz), Ł.Knol, Sysiak, Chanek, Świder, Marcin Michnicki (68' Kłodawski), Janik, T.Knol (68' Szmańda), Sikorski, Aciej Michnicki, Waszak
Wyniki 12 kolejki:
GRANIT Roztoka - CZARNI WAMAG Wałbrzych 5:0
JUVENTUR PODZAMCZE Wałbrzych - SUDETY Dziećmorowice 1:2
KAROLINA Jaworzyna Śląska - VICTORIA II Świebodzice 4:1
SKALNIK Czarny Bór - GWAREK Wałbrzych 4:0 (1:0)
ZIELONI Mrowiny - ZJEDNOCZENI Żarów 2:1
PODGÓRZE Wałbrzych - LKS BYSTRZYCA GÓRNA 1:1
ZIELONI Mokrzeszów - WIERZBIANKA Wierzbna 0:1
UNIA Jaroszów - WŁÓKNIARZ Głuszyca 2:0
Źródło: gwarek.walbrzych.pl
Niedzielnym meczem z Falubazem Zielona Góra piłkarze Górnika Wałbrzych rozpoczną drugą odsłonę sezonu. Odsłonę, która zadecyduje o być lub nie być biało-niebieskich w III lidze.
czytaj więcejByć może już w najbliższą niedzielę poznamy zespół, który opuści I ligą siatkarzy. Na razie szanse są równe, gdyż w rywalizacji Victorii PWSZ z Norwidem Częstochowa mamy remis 1:1. Weekend zacznie się jednak od kolejnego meczu przed własną publicznością piłkarek AZS-u PWSZ, które w sobotnie przedpołudnie zmierzą się z AZS-em PSW Biała Podlaska.
czytaj więcejW środowym sprawdzianie Górnik Wałbrzych pokonał Olimpię Kamienna Góra 6:2. To ostatni mecz kontrolny biało-niebieskich, którzy w sobotę rozegrają półfinał Pucharu Polski na szczeblu okręgowym, a za tydzień rozpoczną trudną batalię o utrzymanie na III-ligowym poziomie.
czytaj więcejJako pierwszy do walki o ligowe punkty po zimowej przerwie przystąpi AZS PWSZ. Po czternastu kolejkach obecnego sezonu wałbrzyszanki plasują się tuż za podium Ekstraligi, ale wydaje się, iż medal Mistrzostw Polski jest w zasięgu podopiecznych Kamila Jasińskiego.
czytaj więcejPiłkarki AZS-u PWSZ w pocie czoła trenują przed zaplanowaną na 11 marca drugą odsłoną sezonu. Już w najbliższą niedzielę podopieczne Kamila Jasińskiego zmierzą się z przebywającą na obozie w naszym regionie – Olimpią Szczecin, a sam pojedynek będzie doskonałą okazją, aby przyjrzeć się najnowszemu nabytkowi wałbrzyszan - Anie Jelenčić z Chorwacji.
czytaj więcej