Gwarek Wałbrzych przegrywa w derbowym meczu pucharowym z Juventurem Wałbrzych 4:5. Trener Jóżef Borcoń ponownie dał pograć zawodnikom rzadko zasiadającym chociażby na ławce rezerwowych. Cały mecz to seria błędów z jednej jak i drugiej strony, o czym świadczyć może 9 strzelonych bramek przez zawodników obydwu drużyn.
Pierwsi bramkę po błędzie obrony Gwarka zdobyli goście. Kilka minut później było jednak 1:1. A strzelcem gola okazał się Marcin Świeży, któremu na wolne pole piłkę zagrał jeden z kolegów z drużyny. Ten wychodząc sam na sam z bramkarzem gości uderzył w krótki róg, piłka odbiła się jeszcze obok interweniującego golkipera i wpadła do siatki. Do końca pierwszej połowy przewagę mieli gospodarze. Na 2:1 gola zdobył Maciej Michnicki, który strzałem z za pola karnego ponownie zaskoczył bramkarza gości. Pomimo iż Gwarek powinien zejść na przerwę z jedną bramką przewagi po błędzie Tomasz Knola goście wychodzą sam na sam z bramkarzem gospodarzy i pięknym lobem zdobywają bramkę wyrównującą.
Na początku drugiej połowy ponownie przycisnęli gracze Gwarka. Na 3:2 po podaniu Świeżego do bramki trafia wprowadzony jeszcze przed przerwą Jarosław Waszak. Wtedy zaczynają się kłopoty zielono-czarnych, którzy jakby na stojąco chcieli wygrać ten mecz. Mnóstwo błędów w obronie, brak środka pola, niewykorzystane sytuacje sam na sam z golkiperem Juventuru i goście w przeciągu 20 minut zdobywają 3 gole. Gwarek jeszcze w ostatnich 10 minutach próbował odrobić straty. Do pustej bramki udało się trafić Damianowi Sysiakowi, ale na więcej stać graczy rezerwowych lub grających nie na swoich pozycjach piłkarzy z pierwszego składu nie było stać. Wynik 4:5 chyba sprawiedliwy, chociaż dla kibiców na pewno dogrywka byłaby ciekawszym rozwiązaniem. Zaznaczyć należy, że spotkanie miało raczej charakter sparingowy. Szkoda tylko, że to akurat zielono-czarni odpadli z walki o puchar polski.
bramki dla Gwarka: Świeży, Maciej Michnicki, Waszak, Sysiak.
skład: Łukaszewicz (45' Bronowski), Chanek, Janik, Szmańda, Kucharski (45' Dziewoń), Sikorski, Maciej Michnicki (75' Sysiak), Tomasz Knol, Bylicki, Świeży, Łaski (33' Waszak).
Źródło: gwarek.walbrzych.pl
Niedzielnym meczem z Falubazem Zielona Góra piłkarze Górnika Wałbrzych rozpoczną drugą odsłonę sezonu. Odsłonę, która zadecyduje o być lub nie być biało-niebieskich w III lidze.
czytaj więcejByć może już w najbliższą niedzielę poznamy zespół, który opuści I ligą siatkarzy. Na razie szanse są równe, gdyż w rywalizacji Victorii PWSZ z Norwidem Częstochowa mamy remis 1:1. Weekend zacznie się jednak od kolejnego meczu przed własną publicznością piłkarek AZS-u PWSZ, które w sobotnie przedpołudnie zmierzą się z AZS-em PSW Biała Podlaska.
czytaj więcejW środowym sprawdzianie Górnik Wałbrzych pokonał Olimpię Kamienna Góra 6:2. To ostatni mecz kontrolny biało-niebieskich, którzy w sobotę rozegrają półfinał Pucharu Polski na szczeblu okręgowym, a za tydzień rozpoczną trudną batalię o utrzymanie na III-ligowym poziomie.
czytaj więcejJako pierwszy do walki o ligowe punkty po zimowej przerwie przystąpi AZS PWSZ. Po czternastu kolejkach obecnego sezonu wałbrzyszanki plasują się tuż za podium Ekstraligi, ale wydaje się, iż medal Mistrzostw Polski jest w zasięgu podopiecznych Kamila Jasińskiego.
czytaj więcejPiłkarki AZS-u PWSZ w pocie czoła trenują przed zaplanowaną na 11 marca drugą odsłoną sezonu. Już w najbliższą niedzielę podopieczne Kamila Jasińskiego zmierzą się z przebywającą na obozie w naszym regionie – Olimpią Szczecin, a sam pojedynek będzie doskonałą okazją, aby przyjrzeć się najnowszemu nabytkowi wałbrzyszan - Anie Jelenčić z Chorwacji.
czytaj więcej